
Premiera Braci Karamazow została przeniesiona na 21 kwietnia
Dręczeni poczuciem winy próbują odnaleźć swoje miejsce w bezlitosnym świecie, czyli Bracia Karamazow na deskach Solskiego.
To historia morderstwa ojca, Fiodora Pawłowicza Karamazowa – opowiadana przez trzech synów – i tego jak każdy z nich na swój sposób go zabił.
W role Mitji, Aloszy i Iwana wcielili się Fabian Kocięcki, Stefan Krzysztofiak i Kamil Urban.
Jak mówi reżyser, Marta Streker,opowieść skupia się na relacji pomiędzy ojcem i synami.
– Każdy z nich miał silną motywację do tego, żeby zabić ojca więc stawiamy trochę taką tezę, że zrobili to razem i próbowali zabić tego ojca bardziej w sobie i bardziej tą część siebie, która jest tym ojcem niż fizycznie.
Jak dodaje Piotr Fron, widz uczestniczy w autoanalizie każdego z braci.
– Mamy trzech braci, którzy opowiadają historię o tym co się zdarzyło, jak doszło do tego morderstwa. Przedstawiamy takie przyglądanie każdego z braci sobie, co się w nim działo przez ten cały czas. Widz będzie z nami uczestniczył w tym przyglądaniu się. Jak ja zabijałem tego ojca w sobie i jak ten ojciec się we mnie rodził i czy ja wygrałem czy przegrałem.
Premiera Braci Karamazow Fiodora Dostojewskiego zaplanowana na dziś została przeniesiona na 21 kwietnia.