
Kandydaci do Sejmiku Województwa Małopolskiego w ogniu pytań [WIDEO]
Za nami pierwsza z sześciu debat przed wyborami samorządowymi. Na pytania dziennikarzy RDN Nowy Sącz, Gazety Krakowskiej i Naszej Telewizji Sądeckiej odpowiadali kandydaci do Sejmiku Województwa Małopolskiego.
Debatę transmitowaną na żywo na falach RDN Nowy Sącz poprowadziły Alicja Stolarczyk, Monika Kowalczyk (Gazeta Krakowska) oraz Anna Serafin (NTV). Nadawaliśmy z Diecezjalnego Centrum Pielgrzymowania Opoka w Starym Sączu.
Na debatę stawiło się 9 kandydatów z pierwszych miejsc na listach do sejmiku z okręgu 6.
Stanisław Pasoń z Polskiego Stronnictwa Ludowego podkreślał, że nie daje żadnych obietnic, lecz działa. – Niespełnione obietnice wyborcze polityków powinny być karane.
Michał Jasnosz z listy SLD Zjednoczona Lewica w swoich wypowiedziach sporo czasu poświęcał sportowi. – Krynica-Zdrój była kiedyś kolebką hokeja na lodzie i saneczkarstwa. Musimy zrobić wszystko, bo ten stan przywrócić – zaznaczył.
Kandydat SLD podzielił się też refleksją na temat dróg. Zdaniem Jasnosza obwodnica Muszyny powinna powstać wcześniej niż łącznik obwodnicy zachodniej i północnej Nowego Sącza.
– Więcej wolności dla przedsiębiorczości – z takim hasłem do wyborów samorządowych ma zamiar iść Katarzyna Tomoń. Przedstawicielka komitetu Kukiz’15 chce w taki sposób rozwiązać najważniejsze sprawy dla regionu.
– Pewne inwestycje mogą przyspieszyć, inne zaczekać, więc w ważnych sprawach pytajmy o zdanie mieszkańców. Można ich też zaangażować w tworzenie projektów uchwał – zauważyła Tomoń.
Kandydatka Kukiz’15 zamierza też m.in wspomóc rozwój turystyki dla osób niepełnosprawnych czy wprowadzić rozwiązania, które odkorkują duże miasta.
Komitet Wyborczy Wyborców Wolność w Samorządzie chce dostać się do sejmiku, by patrzeć na ręce osobom decyzyjnym. Wolnościowcy chcą walczyć z biurokracją, dbać o transparentność finansową i walczyć z marginalizacją Sądecczyzny.
– Głównym problemem jest kwestia budowy drogi Nowy Sącz – Brzesko, tzw. “sądeczanki”. Ponadto Estakady i tunele można budować nie tylko w Krakowie, ale i w regionie sądeckim – podkreślił Radosław Lazar, numer 1 na liście nr 9.
– Kiepska komunikacja z Krakowem ma negatywny wpływ na zarobki Sądeczan – mówił podczas debaty Rafał Głąb. Kandydat Ruchu Narodowego znaczył, że w sejmiku chce starać się o poprawę bytności mieszkańców.
– To może temat tabu, ale istnieje zmowa płacowa. Dlatego też “sądeczanka” jest tak potrzebna, by ludzie mogli swobodnie wyjeżdżać i zarabiać o tysiąc złotych więcej. Mieszkałem kiedyś w Warszawie i mam porównanie zarobków. Nie dziwię się młodym, że stąd wyjeżdżają – mówił Głąb.
Uczestnikiem debaty samorządowej w Starym Sączu był też kandydat z listy Wspólnej Małopolski. Krzysztof Mróz podkreślał, że należy uporządkować ład przestrzenny i jakość inwestycji, co może przyspieszyć budowę nowych dróg i poprawić ich trwałość.
– Ponadto większe kwoty powinny być przeznaczane na inicjatywy społeczne, żeby ludzie zauważyli, że mają rzeczywisty wpływ na rzeczywistość, że mogą współpracować z projektantami przy realnych pracach.
Ciekawym punktem dyskusji kandydatów do Sejmiku Województwa Małopolskiego były wzajemne pytania uczestników. Radny Grzegorz Biedroń z PiS-u wyjaśniał, jak zamierza przekonać Radosława Lazara z partii Wolność do poparcia jego opcji, w przypadku jeśli PiS i PO będzie miało równą liczbę radnych, a Wolność jednego.
– Zawsze nowa władza ma nowe pomysły. Bierze się mocno do pracy i nie boi się wyzwań. Myślę, że moglibyśmy znaleźć punkt wspólny, zwłaszcza jeśli chodzi o zupełne przeprogramowanie budżetu Małopolski – argumentował Biedroń.
Na pytanie Radosława Lazara z Wolności odpowiadał też Piotr Lachowicz z Koalicji Obywatelskiej. Podkreślił, że obecny zarząd województwa małopolskiego jest autorem planu inwestycyjnego na lata 2015 – 2023. Dlatego warto też postawić na kontynuację tej wizji.
– Starałbym się też przekonać tym, że jesteśmy ugrupowaniem ludzi o różnych poglądach, szanujących poglądy innych i nie narzucających swoich. Koalicja Obywatelska chce dyskutować – zaznaczył Lachowicz.
Kandydatka Partii Razem poruszyła wątek transportu kolejowego, który jej zdaniem powinien być głównym środkiem lokomocji. Zasugerowała też “wrzucenie” tirów na tory. Dorota Budacz mówiła też o polityce społecznej. – Region się starzeje i wyludniałby się, gdyby nie fakt, iż Małopolanie żyją coraz dłużej. Przez wykluczenie komunikacyjne młodzi ludzie wsiadają w pociąg lub autobus, by już nigdy nie wrócić w rodzinne strony lub przyjeżdżać tu tylko na święta.
We wtorek (9.10) druga debata. Tym razem na antenie RDN Nowy Sącz będziecie mogli usłyszeć, jak z pytaniami dziennikarzy i mieszkańców radzą sobie kandydaci na fotel burmistrza Starego Sącza. Udział w debacie już potwierdził obecny burmistrz Jacek Lelek. 21 października jego kontrkandydatem będzie Robert Rams z PiS-u. W środę przyjdzie kolej na Limanową, później Krynica i Chełmiec. Kandydaci na prezydenta Nowego Sącza będą dyskutować w poniedziałek (15.10).
Debaty codziennie na antenie RDN Nowy Sącz o 15.30.