
Karta Praw Rodziny poróżniła partnerskie miasta
Belgijska gmina Puurs po dwudziestu latach zawiesiła współpracę z Dębicą. Powodem jest m.in. przyjęcie Samorządowej Karty Praw Rodziny, która ich zdaniem uderza w społeczności LGBT.
Do tych zarzutów odniosły się władze Dębicy, które w przesłanym piśmie do Puurs piszą m.in. “Dokument nie odnosi się w żadnej części do sprawy populacji LGBTQ, nie jest skierowany przeciwko żadnej grupie społecznej, nikogo też nie wyklucza”.
Do całej sprawy odniosła się także rada miejska, a dokładnie 11 radnych PiS. Wystosowali stanowisko do gminy Puurs, w której domagają się przeprosin i przywrócenia współpracy – mówi Mateusz Cebula przewodniczący rady miejskiej.
– Nasza reakcja jest adekwatna do tego co nas spotkało ze strony rzekomego “miasta partnerskiego” Puurs. Ponieważ to miasto bez żadnej próby kontaktu, rozmowy zawiesiło jednostronnie z nami współpracę. Uwierzyli młodemu radnemu, który przeczytał na Wikipedii, że jesteśmy strefą wolną od LGBT, kiedy u nas nie było takiej uchwały podjętej.
Swoje pismo do Belgów chce wysłać także 10 radnych Dębicy, którzy nie zgadzają się ze stanowiskiem radnych PiS.
– Zabrakło dyplomacji zarówno ze strony gminy Puurs jaki i części naszej rady – komentuje radna Joanna Ożóg. – My staramy sprawę łagodzić. To brak dialogu spowodował, że te stanowiska są tak skrajne, zarówno ze strony Belgów, jak i ze strony klubu PiS w radzie.
Nie wiadomo póki co czy gminy się dogadają a jeśli nie, to czy nie będzie to początek końca 40-letniej historii stowarzyszenia Serce za Serce, które zrzesza zarówno Polaków jak i Belgów.