
Mniej porzuconych zwierząt tej zimy
Podczas gdy schroniska w całym kraju są zwykle przepełnione o tej porze roku, w Tarnowie jest znacznie mniej interwencji od mieszkańców o błąkających się zwierzętach i tym samym mniej zwierząt, które w grudniu trafiły do Azylu.
Jak mówi kierownik Azylu, Adrian Starzyk, zdecydowanie większa jest świadomość ludzi, a kupowanie zwierząt czy adopcja są bardziej przemyślane.
– Zgłoszeń o porzuconych zwierzętach jest mniej i cieszy nas to, że ten okres, gdzie zazwyczaj schroniska narzekają na przepełnienia, mają problemy z miejscem dla zwierząt, to nasze schronisko jest w tej dobrej sytuacji, że miejsc nam obecnie nie brakuje i wierzę, że w tym roku już nie zabraknie. Jest coraz mniej prezentów ze zwierząt, a jeżeli adopcje jakieś były w tym okresie świątecznym, to przemyślane przez całą rodzinę, a nie typowe zachcianki dzieci. W ostatnim czasie tych porzuceń zwierząt jest zdecydowanie mniej. Mniej jest zagubieni też, zabezpieczamy zwierzęta przed zaginięciem.
Obecnie w tarnowskim Azylu jest prawie 100 psów i ok. 30 kotów.