
Najpierw przymrozki teraz grad i deszcz. Sadownicy z Łącka składają wnioski o odszkodowania
Ponad 160 wniosków o odszkodowania wpłynęło już do gminy Łącko, a to nie koniec. Chodzi o sadowników, którzy ucierpieli w trakcie wiosennych przymrozków. Jak wyjaśnia wójt gminy Łącko Jan Dziedzina, sadownikom we znaki dał się też grad.
– Mieliśmy kilka tygodni temu przymrozek, jakby tego było mało, to jeszcze w Boże Ciało część gminy bardzo mocno dotknął grad. Jest bardzo mocna kumulacja tych niekorzystnych zjawisk. Trzeci dzień rzeczywiście tak komisja weryfikuje niestety, nie tylko te przymrozkowe szkody, ale też te gradowe – wyjaśnia.
Praca komisji ma zakończyć się najpóźniej w przyszłym tygodniu. Nie wiadomo jeszcze, na jak wysokie odszkodowania będą mogli liczyć lokalni sadownicy i kiedy mógłby zostać one wypłacone.