
Niewybuch w Ilkowicach koło Żabna
Mieszkaniec Ilkowic podczas budowy własnego ogrodzenia wykopał fragment pocisku artyleryjskiego z czasów wojny.
Z zapalnikiem, bez ładunku wybuchowego znajdował się on kilkanaście centymetrów pod ziemią.
To już druga interwencja “tarnowskich pirotechników” w tym roku.
Tym razem nie było konieczności ewakuacji.
Powiadomiono Zespół Rozminowania 21 Batalionu z Rzeszowa. Saperzy zabezpieczyli niewybuch i przewieźli go na wojskowy poligon, gdzie został zneutralizowany.