
Prace przy dworku na Batorego wstrzymane
Właścicielowi może grozić częściowa rozbiórka.
Konserwator zabytków wstrzymał prace przy renowacji. Okazało się, że budowa jest realizowana niezgodnie z projektem i pozwoleniami.
Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego Miasta Tarnowa podtrzymał decyzję konserwatora.
Jak wyjaśnia Andrzej Cetera, szef tarnowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie, głównym problemem są ściany na poddaszu, które są za wysokie, co powoduje, że zabytek przestaje przypominać już dawny dworek.
– Przede wszystkim została podwyższona ponad dopuszczalne wysokości ściana kolankowa. Dla nas istotne jest to, że obiekt traci w tym momencie proporcje. Nie da się tego przywrócić bez rozbiórki, przynajmniej tej części więźby dachowej, która została już zrobiona. Czekamy na ruch ze strony inwestora, który ma wykonać projekt powykonawczy i zatwierdzić go w urzędach. Natomiast nasze warunki są jasne. Chodzi nam o to, żeby niezależnie od wszystkiego budynek nie stracił proporcji, a teraz stracił – tłumaczy Andrzej Cetera.
Jak wyjaśnia Tadeusz Rzońca, właściciel zabytku, do błędu doszło prawdopodobnie na etapie inwentaryzacji początkowej obiektu, a nie budowy. Jak dodaje, jeśli przed zimą nie przykryje dworku, nie zdoła go uratować.
– Przybudówka była zniszczona do tego stopnia, że nie można było dokonać dokładnych pomiarów. Nie było również w archiwum zabytków pomiarów. Odtworzyliśmy budynek na starych fundamentach i prawdopodobnie nastąpiła tu pomyłka, która zostanie wyjaśniona i roboty ruszą tak, byśmy mogli budynek przykryć. Jeżeli się nie uda przed zimą wykonać dachu, to zrezygnuję z odbudowy dworku, dlatego ze nie będzie już czego ratować – wyjaśnia Tadeusz Rzońca.
Jak dodaje inwestor, problemem jest czas. Tymczasem umowy, które miał z wykonawcami wygasły.
W przyszłym tygodniu dojdzie do spotkani roboczego pomiędzy konserwatorem, inwestorem i projektantem. Prawdopodobnie sprawa pomiarów się wyjaśni.
Inwestor czeka też na ekspertyzę od biegłego w tej sprawie.
XIX- wieczny dworek przy Batorego jest wpisany do rejestru zabytków. Jest jednym z trzech ostatnich tego typu podmiejskich zabytków. Po renowacji ma mieć funkcję mieszkalno – usługową. Konserwator nie wyklucza kawiarni.