
Ratownik medyczny radzi jak przetrwać upały
Kiedy żar leje się z nieba nietrudno o omdlenie czy zasłabnięcie. Problemy odczuwają szczególnie sercowcy i ciśnieniowcy.
Ratownik medyczny w tarnowskim pogotowiu ratunkowym, Krzysztof Krzemień radzi przede wszystkim unikać długiego przebywania bezpośrednio na słońcu i spożywać duże ilości wody. – Unikać bezpośredniego przebywania na słońcu w godzinach między 10.00 a 15.00. Pamiętajmy, żeby ani na chwilę nie zostawiać ani dzieci, ani zwierząt zamkniętych w samochodach, bo tam w momencie robi się gorąco jak w piekarniku. Pamiętajmy, żeby się nawadniać, żeby spożywać zwiększone ilości wody. Przestrzegam, aby unikać napojów alkoholowych. Należy odpowiednio się ubierać. Szczególna opieka oczywiście nad dziećmi i osobami przewlekle chorymi – mówi.
Ratownik medyczny w tarnowskim pogotowiu ratunkowym, Krzysztof Krzemień przypomina jak pomóc osobie, która już zasłabnie. – Taką osobę trzeba na pewno przenieść do miejsca, gdzie jest cień i jest chłodniej. Można zastosować jakieś wilgotne, chłodne okłady. Oczywiście trzeba zachować pozycję leżącą. Trzeba też zadzwonić na 999, że taka osoba potrzebuje pomocy i czekamy na przyjazd ratownictwa medycznego – dodaje.
Jak informuje ratownik medyczny, dobra wiadomość jest taka, że tarnowianie mają coraz większą świadomość jak się chronić przed upałem i pogotowie w Tarnowie nie odnotowało wzrostu przypadków zasłabnięć spowodowanych upałami.