
Brytyjski sąd przesłucha męża Grażyny Kuliszewskiej ws. ekstradycji
– Dzisiejsza rozprawa dotyczy wydania podejrzanego Polsce, bo Czesław K. podczas pierwszego posiedzenia odmówił dobrowolnego przyjazdu do kraju – wyjaśnia prokurator Marcin Michałowski z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
– Podejrzany nie zgodził się dobrowolnie na przyjazd i poddanie się tutaj odpowiedzialności, więc tę kwestię z urzędu rozpatruje sąd brytyjski. Sąd w Londynie rozpoznaje europejski nakaz aresztowania zgodnie z prawem brytyjskim. Na chwilę obecną Prokuratura Okręgowa w Tarnowie nie informuje o treści zarzutów, nie odnosimy się do pojawiających się w mediach informacji o ich treści. Wydane postanowienie o przedstawieniu zarzutów jest ws. zaginięcia Grażyny Kuliszewskiej.
Jak już informowaliśmy, mąż Grażyny Kuliszewskiej z Borzęcina, której ciało wyłowiono z Uszwicy, został zatrzymany europejskim nakazem aresztowania w Londynie 22 lipca.
34- letnia kobieta zaginęła nocą z 3 na 4 stycznia podczas krótkiego pobytu z mężem i kilkuletnim synem w Polsce.
28 lutego znaleziono jej ciało.
Jak dodaje prokurator Michałowski, sprawę opieki nad dzieckiem rozpoznają sądy brytyjskie i rodzinny w brzesku.