
Skargi na prezydenta Tarnowa bezzasadne
Tak uznała podczas wczorajszej sesji Rada Miejska.
Skargi na prezydenta Romana Ciepielę, które wpłynęły do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie dotyczyły “naruszania Konstytucji RP oraz obowiązujących na terenie RP ustaw”.
Wśród zarzutów można znaleźć, że pracownicy działający z upoważnienia prezydenta odmówili Poczcie Polskiej udostępnienia danych ze spisu wyborców, co jest – zdaniem autora skargi – nierespektowaniem decyzji Prezesa Rady Ministrów. Mowa tu o przygotowaniu przez Pocztę Polską tegorocznych wyborów korespondencyjnych.
Skargi dotyczyły także łamania ustawy, braku staranności przy przygotowywaniu jednej z uchwał, a także złego nadzorowania spółkami.
– Rada nie tyle stanęła za prezydentem, co za faktami – mówi radiu RDN radny Stanisław Klimek, wiceprzewodniczący Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. – Radni zgodzili się z komisją, że postąpiła słusznie. Każdy radny miał możliwość złożenia wniosku o odrzucenie lub skierowania do dalszego rozpatrzenia uchwały, ale nikt tego nie zrobił.
Radni podjęli uchwałę jedenastoma głosami za, dziewięciu wstrzymało się od głosu. Przeciwna uchwale była tylko jedna osoba, czyli sam autor skarg – radny Marek Ciesielczyk.
Satysfakcji z decyzji radnych nie kryje prezydent Roman Ciepiela.
– To są śmieszne zarzuty, wyssane z palca. Mam nadzieję, że to będzie nauczka dla pana Ciesielczyka, który codziennie wysuwa oskarżenia. To już jest na granicy nie tylko “dobrego smaku”, ale też przyzwoitości.
Także tarnowska Policja umorzyła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez tarnowskich urzędników dotyczących remontu ul. Kasprowicza i ul. Swojskiej, a także rzekomego “wyrządzania szkody majątkowej” poprzez nadużycie uprawnień i podpisania umowy dzierżawy części działki z przeznaczeniem pod istniejący budynek “Cafe Tramwaj”.