
Śpiewem, tańcem, muzyką i gawędą skradli serca publiczności
Uczestnicy Festiwalu Folklorystycznego Limanowska Słaza nie szczędzili talentu przed widownią. W 44. edycji zmierzy się ponad 750 uczestników. Każdy ma swoje przysłowiowe pięć minut na scenie, choć niektórzy czują niedosyt…
– Na scenie występuję od ponad 40 lat. Miłości do muzyki uczyłem swoje dzieci, teraz to samo przekazuję wnukom – mówi pan Bronisław z gminy Niedźwiedź. Jak przyznają inni uczestnicy konkursu – Dobrze, że coś takiego jest organizowane. Każdy region może zaprezentować swoją kulturę, pochwalić się tym, czego nauczyli się od przodków.
Tegoroczna edycja Limanowskiej Słazy odbywa się wyjątkowo w murach szkoły. Ze względu na rozbudowę Limanowskiego Domu Kultury w centrum miasta, konkurs przeniesiono do Zespołu Szkolno – Przedszkolnego nr 4 w Limanowej, czyli na obrzeża miasta. Jest szansa, że kolejna, 45. Słaza, odbędzie się już wyremontowanej siedzibie Limanowskiego Domu Kultury.
– Obawialiśmy się, że zmiana miejsca konkursu wpłynie na liczbę uczestników – mówi nam Magdalena Szczygieł Smaga, dyrektor Limanowskiego Domu Kultury. Tak się jednak nie stało. Jej zdaniem, tak ogromna liczba zgłoszonych artystów utwierdza tylko w przekonaniu, że folklor wraca do mody.
– Folklor przeżywa teraz renesans. Chyba przestaliśmy się nie wstydzić tzw. ‘ludowizny’ i tego, że mamy regionalne stroje, które szyjemy, zakładamy. Co warto podkreślić, tworzą się nowe zespoły i to nie tylko dorosłych, ale też dziecięce, które się przed nami prezentują – dodaje Magdalena Szczygieł – Smaga.
Przesłuchania będą jeszcze w sobotę późnym popołudniem. Finał 44. edycji Festiwalu Folklorystycznego Limanowska Słaza odbędzie się w niedzielę o 15.00. Wtedy też poznamy zwycięzców. Radio RDN Nowy Sącz patronuje wydarzeniu.