
Straż Miejska wystawiła już kilkadziesiąt mandatów za spalanie śmieci
Duża część kontroli jakie pozwoliły na ukaranie osób zanieczyszczających powietrze, dotyczy też interwencji zgłoszonych przez mieszkańców. Strażnicy trafiali na różne sytuacje – przyznaje komendant Straży Miejskiej Ryszard Wasiluk.
– Były ewidentne przypadki palenia plastiku, gumy, do tego w niektórych kotłowniach zagrożenie przeciwpożarowe, bo koło pieca walały się różne rzeczy, nawet dywany na wysokości popielnika, co stanowi zagrożenie.
Mandaty trafiały do sądeczan w przypadkach palenia plastiku, gum czy sytuacjach zagrożenia pożarami gdy np. koło pieca rozłożone były materiały łatwopalne. Jeśli straż udowodni, że do czegoś takiego dochodziło, a ktoś nie przyjmie mandatu sprawa trafia do sądu. Kara może wynieść wtedy nawet 5 tysięcy złotych.
Żeby interwencje Straży Miejskiej były skuteczne, zgłaszajcie podejrzane sytuacje na telefon smogowy 519 600 782 lub na inne numery straży.
Zdjęcie w bazie strony: