
Strażacy z OSP Korzenna chcą iść przeciw gminie do sądu
Strażacy z OSP Korzenna zbierają fundusze na prawnika, który reprezentowałby jednostkę przed sądem w sporze z własną gminą. Jak informują na portalu zrzutka.pl, robią to po to, aby uratować swoją remizę z 86-letnią tradycją.
Druhny i druhowie zarzucają władzom gminy, że nowy obiekt remizy powstał bez konsultacji z nimi pod kątem jego użyteczności, a same warunki własnościowe nie spełniają ich oczekiwań. Funkcjonują więc w starej remizie, którą, jak mówią, starają się utrzymać swoimi środkami, z których wykonali między innymi ogrzewanie elektryczne.
Do sprawy odniósł się wójt gminy Korzenna Leszek Skowron, który mówi, że głównym problemem w całym sporze jest kwestia darowizny, która została pod remizę przekazana wiele lat temu niezgodnie z prawem.
– Remiza nie jest celem publicznym i jednoznacznie w uzasadnieniu tej opinii, która zresztą jest na internecie i warto ją przeczytać, wynika, że zwrot, czy żądanie zwrotu nie jest prawem, a obowiązkiem wójta. W związku z tym postąpiłem zgodnie z prawem.
Jak przekonuje Leszek Skowron, sytuacja formalno-prawna nie zmienia nic w sensie użytkowania remizy przez strażaków. Mogą oni korzystać z niej tak, jak dotychczas, albo przenieść się do nowej remizy.
Jeśli strażakom z Korzennej uda się zebrać kwotę na prawnika, trwający już kilka lat spór na linii Gmina – OSP pewnie nie skończy się tak szybko.