
Trwają ostatnie przygotowania szkół przed pierwszym, wrześniowym dzwonkiem
Głównie polegają na zachowaniu wszystkich sanitarnych wytycznych.
– Szkoły są przygotowane na przyjęcie dzieci, łącznie ze żłobkiem i przedszkolami. Zaopatrzyliśmy placówki w płyn do dezynfekcji, są tez termometry. Trwają także ostatnie prace przy tworzeniu procedur szkolnych w czasie pandemii – mówi Maciej Małozięć, wiceburmistrz Dębicy.
Według wytycznych Ministra Edukacji, dzieci nie będą musiały w szkole nosić maseczek. Jak jednak rekomenduje Podkarpacki Sanepid warto, aby uczniowie na lekcjach mieli przyłbice.
Jak jednak tłumaczą dyrektorzy szkół, takie instrukcje nie są łatwe do realizacji.
– Jeżeli nam ktoś te przyłbice zafunduje, to pewnie będziemy w nich chodzić, bo jedno jest pewne szkół nie stać, aby je kupić dla wszystkich uczniów z własnych pieniędzy – mówi Paweł Adamek, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3.
Rekomendacje sanepidu także z dystansem przyjmują rodzice.
– Nie wiem czy to jest dobry pomysł i czy to w ogóle coś da, aby dzieci chodziły w przyłbicach, ale sfinansować je powinno państwo a nie dyrektorzy szkół – uważa jeden z rodziców. – Jeśli trzeba, to może dzieci się przyzwyczają – dodaje kobieta.
Ostateczne informację w sprawie nowego roku szkolnego dyrektorzy poznają w poniedziałek podczas wideokonferencji z Podkarpackim Kuratorem Oświaty.