
Wielkanocna tradycja na urodzajne zbiory
Na Sądecczyźnie, z rozebranych na części poświęconych palm robi się kropidełka do świecenia pól w Poniedziałek Wielkanocny oraz krzyżyki, które wbija się w skiby na urodzaj. To piękny zwyczaj, do dziś kultywowany w wielu gospodarstwach.
Zdaniem ks. Janusza Faltyna z parafii Św. Kazimierza w Nowym Sączu wiąże się to z tym, że jednak człowiek chce liczyć się z Panem Bogiem, stawiać go na pierwszym miejscu.
– Tak naprawdę bez bożego błogosławieństwa tak naprawdę w sposób szczęśliwy i owocny patrząc z szerszej perspektywy się nie dojdzie – mówi ks. J. Faltyn. Ten zwyczaj niestety zanika, ale znam też rodziny i bardzo nowoczesne gospodarstwa rolne w naszym regionie, gdzie rodzice przekazali tą tradycję dzieciom i te praktykują ten zwyczaj. No ale niestety nie jest to już takie częste – dodaje.
Włożony w ziemię krzyż z gałązek palmy chroni przed szkodnikami i zapewnia urodzajne zbiory.