
Wolontariuszki wróciły z Brazylii [ZDJĘCIA]
To była podróż ich życia. Trzy wolontariuszki ze Stowarzyszenia Inicjatywa Młodzi Misjom przez miesiąc były w drodze. Samolotem przeleciały ponad 30 tysięcy kilometrów, barką przepłynęły ponad tysiąc, a samochodem pokonały prawie 2 tysiące kilometrów.
Paulina Piątek, Aleksandra Strzesak i Magdalena Rysak były w Brazylii. Odwiedziły tarnowskich misjonarzy, zobaczyły jak wygląda sala w Bagre, którą Stowarzyszenie pomogło wyposażyć i przygotować zaplecze kuchenne.
Wolontariuszki towarzyszyły tarnowskiemu misjonarzowi księdzu Kazimierzowi Skórskiemu w posłudze ewangelizacyjnej. Jak opowiadają, jednym z ciekawszych doświadczeń była podróż barką w dorzeczu Amazonki, która trwała osiem dni. – Spałyśmy w hamakach, czasem było zimno, a czasem słyszałyśmy małpy za oknami, mogłyśmy też obserwować ze swoich hamaków gwiazdy – opowiadają wolontariuszki. – Pamiętam radość dzieci, gdy przypływaliśmy do nich barką, szczególnie cieszyły się na widok ks. Kazimierza, na którego musiały czekać cały rok. Na brzegu czekały na księdza dzieci, machały i śpiewały specjalnie ułożoną na tą okazję piosenkę – wspominają. – Ksiądz Kazimierz raz na rok odwiedza wioski, udziela sakramentów świętych. U ludzi widać taką wielką radość i otwartość, gdy mogą przyjąć księdza i go ugościć, np. gotując mu obiad czy częstując go kawą. To jest też piękne, że nie mając dużo, mogą się jednak dzielić – tłumaczą wolontariuszki.
Razem z wolontariuszkami w Brazylii był ks. Piotr Boraca. -Ten pierwszy misyjny staż na brazylijskiej ziemi uświadomił nam, jaką bardzo ważną rolę spełniają osoby świeckie. Duszpasterstwo w Kościele brazylijskim oparte jest na zaangażowaniu osób świeckich i zdecydowanie większą część pracy w kaplicach, we wspólnotach, wykonują właśnie osoby świeckie i to było niesamowite doświadczenie – opowiada kapłan.
Wolontariuszki Stowarzyszenia Inicjatywa Młodzi Misjom planują teraz opowiadać o swoich misyjnych doświadczeniach m.in. odwiedzając szkoły w regionie.